29 listopada 2022

&194 "The Legacy" Julia Brylewska - RECENZJA.!

 Hej. ^^


(...) wiedziałem, że jeżeli spróbuję cię choćby raz... 

Już nigdy nie będę chciał wypuścić cię z rąk. "


Autor: Julia Brylewska

Tytuł" "The Legacy"

Tłumaczenie: -

Gatunek: Romans

Wydawnictwo: NieZwykłe

Ilość stron: 399

Seria: -


Opis książki.!

Jednotomowa historia autorki bestsellerowych serii "Inferno" i "Gods of Law"!

Fallon Helling po śmierci rodziców musiała dorosnąć znacznie szybciej niż jej rówieśnicy. Dziewczyna żyje z dnia na dzień, pracując w małej cukierni niedaleko serca nowojorskiego Brooklynu, aby zapewnić młodszemu bratu wszystko, czego ona nigdy nie miała.

Jednocześnie Fallon próbuje zapomnieć o rodzinie Emersonów, choć wielki budynek w centrum miasta, na którym widnieje ich nazwisko, wcale w tym nie pomaga. Rana, jaką pozostawił na jej sercu młodszy z braci Emersonów, wciąż się nie zagoiła.

Gdy nagle w życiu Fallon ponownie pojawia się starszy z braci – Christian – i składa jej niezmiernie kuszącą propozycję, dziewczyna staje przed wyborem. Właśnie dostała szansę, aby zemścić się na ukochanym z przeszłości i zdobyć pieniądze, których teraz bardzo potrzebuje. W zamian musi jedynie udawać narzeczoną mężczyzny, od którego najrozsądniej byłoby trzymać się z daleka.

Fallon i Christian niebawem przekonają się, jak cienka jest granica pomiędzy nienawiścią a pożądaniem.

Moja Recenzja.!

   Fallon po śmierci rodziców straciła coś jeszcze. Swobodę i młodzieńczość. Od tej pory musiała stać się dorosła. Zawiesiła studia i zaczęła pracować, aby jej młodszy brat mógł dalej się uczyć. Straciła również chłopaka, który po takiej starcie powinien być dla niej wsparciem, a wniósł tylko kolejne cierpienie. Jednak pewnego dnia w jej życiu znów pojawia się starszy brat jej byłego faceta, Christian., składa jej tak naprawdę propozycję nie do odrzucenia.

   Książka, pomimo już znanego schematu, przynajmniej dla mnie, jest naprawdę dobra. Fallon jest silną i stawiającą ponad siebie swoją rodzinę kobietą. Wie, że są rzeczy ważne i ważniejsze. I również wie, że musi podjąć pewne decyzje, aby w końcu było dobrze.

   Romans ten jest na jeden wieczór tak naprawdę. Jest jednotomówką, a ja ostatnio właśnie w takie szybkie powieści "na raz" idę.

   Serdecznie polecam do odpoczynku od wielotomowych serii. ;)

Ocena:9/10

Buziaki. ;***

P.

22 listopada 2022

&193 "MAT" Anna Szafrańska - RECENZJA.!

 Hej. ^^


Gdyby tatuaże były łzami, płakałaby cała moja skóra.


Autor: Anna Szafrańska

Tytuł: "MAT"

Tłumaczenie: -

Gatunek: Romans

Wydawnictwo: JakBook

Ilość stron: 400

Seria: PInk Tattoo (Tom 4)


Opis książki.!

Historia Mateusza, zdolnego tatuażysty pracującego w poznańskim salonie PInk Tattoo.
Poznajemy go jako zalęknionego chłopca, syna uznanego wrocławskiego adwokata, który znęca się psychicznie i fizycznie nad swoją rodziną. Mateusz nie ma własnych marzeń, pragnień, idzie drogą wytyczoną przez tatę – ma zostać prawnikiem tak jak jego starszy brat. Jednakże życie ma wobec niego inne plany. Kiedy przeciwstawia się despotycznemu ojcu i traci dach nad głową, jedzie do Poznania, do salonu tatuażu prowadzonego przez poznanego niegdyś na konwencie Arka.
Dla Mata jest jeszcze jednak za wcześnie na pracę w wymarzonym zawodzie, ale przynajmniej już wie, w czym jest dobry oraz co chce robić w przyszłości. Rysunek, tatuowanie stają się jego pasją – w którą także ucieka, bo wciąż jeszcze zmaga się z traumą dzieciństwa i próbuje poukładać sobie życie na nowo.
Gdy w końcu jego marzenia się spełniają, wie, że musi dać z siebie wszystko. Jednak przeszłość przypomina o sobie w nieoczekiwanym momencie – kiedy pewnego razu do PInk Tattoo przychodzi zalękniona rudowłosa dziewczyna. Mateuszowi przed oczami staje gnębiona matka i nie jest w stanie poradzić sobie z niechęcią do nieznajomej…
PInk Tattoo. Mat to piękna historia o zagubionym człowieku szukającym swojego celu w życiu, a także o tym, że miłość może niszczyć, ale przede wszystkim potrafi budować – należy tylko trafić na tę właściwą osobę.

Anna Szafrańska w najwyższej formie, żongluje uczuciami czytelnika jak wytrawny artysta, czarując historią Mata od pierwszego do ostatniego słowa.


Moja Recenzja.!

   Dzieciństwo Nas kształtuje. Wtedy uczymy się wzorców, zachowań, które Nas prowadzą nawet już w dorosłym życiu. A czasami nie są one dobre. A wręcz destrukcyjne.

   Mateusza poznaliśmy już w pierwszym tomie "Lilianna" a teraz poznajemy całą jego historię. Historię o mężczyźnie, który miał zostać prawnikiem, założyć kancelarię wraz z ojcem i starszym bratem, a został tatuażystą, który włączy o to, aby dzieło na skórze, które wykonuje, było przemyślane przez klienta.

   Od zawsze słyszał, że bycie prawnikiem to jedyny kierunek godny uznania. Że wszystko inne jest nic nie warte. A najbardziej sztuka. I to wszystko wpajał mu własny ojciec. Pokazywał mu także, że władza w rodzinie zawsze jest po stronie mężczyzny. Nawet jeżeli musi ją okazywać własnej żonie, a jego matce.

   Na szczęście chłopak nie chciał być jak on. Nie chciał był nic nie wartym skurwielem, który nic nie potrafi po za zastraszaniem innych i chlaniem. Chciał być inny, chciał żyć po swojemu. I zaczyna to życie w Poznaniu. W świecie tuszów, brzęczenia maszynki, sztuki. I będąc już w centrum tego świata na jego drodze staje zlękniona Lilianna, a wraz z nią Oskarek. I mężczyzna od razu się boi, że jeżeli pozwoli sobie na miłość, to czy nie będzie z czasem takim despotą jak ojciec?

   Przepiękna i poruszająca. Co mogę więcej napisać? Ten tom serii "PInk Tattoo" pozwolił mi uzyskać wiele odpowiedzi co do Mateusza, który pojawił się już w pierwszym tomie. Uwielbiam też książki pisane z perspektywy mężczyzny, ponieważ to rzadkość. Jestem kobietą i wiem jak myślą kobiety. Także czasami dobrze wejść do głowy "samca". ;)

   Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Zanurzcie się w piękny, tatuatorski świat "PInk Tattoo "z całą przeszłością bohaterów.


Ocena: 9/10

Lilianna | Malwina | Jaśmina | MAT


Buziaki. ;***

P.



3 listopada 2022

&192 "Jaśmina" Anna Szafrańska - RECENZJA.!

 Hej. :)

"Rozłąka uczy tęsknoty za prawdziwym uczuciem.

Za miłością, bez której nie jesteśmy w stanie żyć."


Autor: Anna Szafrańska 

Tytuł: "Jaśmina "

Tłumaczenie: -

Gatunek: Romans

Ilość stron: 355

Wydawnictwo: NieZwykłe 

Seria: PInk Tattoo (Tom 3)

Opis książki.!

   Trzeci tom chwytającej za serce serii „PInk Tattoo”!

   Tatuaż może być tym, co będzie, jeżeli pozwolimy odejść temu, co było.

   Jaśmina znalazła swój azyl w PInk Tattoo – w miejscu, gdzie słowa rodzina i przyjaźń nabrały nowego znaczenia. Po rozwodzie pozornie poukładała swój świat, żyjąc dla innych ludzi, nie dla siebie. Tylko nieliczni poznali jej tajemnicę, która zaważyła na przyszłości, w której nie było miejsca na miłość.

   Tymon wie, czym jest odpowiedzialność za błędy i jaki jest świat rządzący się zupełnie innymi prawami. Aby w nim przetrwać, trzeba się przystosować. Zbyt często odwracał wzrok, stał się podejrzliwy, a pięści służyły mu do obrony.

   Oboje nie wierzyli, że można obrócić przeszłość w pył, by raz na zawsze stała się nicością. Nigdy nawet nie marzyli, że będą mogli odrodzić się z własnych popiołów.

Moja Recenzja.!

   Dla jednych coś się kończy dla innych zaczyna. Jedni biorą ślub, zakładają rodziny, a inni zaczynają nowy rozdział szukając na powrót samych siebie.

   Jaśmina po rozmowie potrzebuje zacząć od zera. Nowa ona, nowe życie, nowe miejsce. Znajduje je w PInk Tattoo. Odkrywa tam umiejętność jaką jest ozdabianie ludzkich ciał kolczykami. Ale dawne życie potrafi w nią uderzyć w najmniej oczekiwanych momentach. Nawet podczas przypadkowego seksu z poznanym chłopakiem w klubie, który jakiś czas później burzy spokój w jej azylu. Wkracza do PInk Tattoo.

   Tymon, brat Malwiny, wychodzi z więzienia i rozpoczyna od nowa. Ale na pewno? Póki co nadrabia stracone lata w pierdlu i bzyka co popadnie. Ale wie, że musi wziąć się w garść i nie wrócić do starych nawyków z przed odsiadki. Ale czy da radę pracować w jednym miejscu z kobietą, z którą przypadkowy seks nie był tylko seksem?

   Jaśmina jest uroczą, ale i nieprzewidywalną kobietą. Pomimo swoich małych "gabarytów" potrafi w dosadny sposób wyartykułować co myśli. Ale ma też swoje demony, z którymi walczy sama. Do czasu. Tymek to typowy (na początku) chłopak, który w którymś momencie swojego życia po prostu zbłądził. Ale stara się to naprawić. Zwłaszcza dla siostry Malwiny. I nie tylko.

   Trzeci tom cudownej serii "PInk Tattoo" znowu rozwalił system. Bohaterowie, historia i tło, wszystko to składa się w cudowną książkę. Jest taki moment w tej opowieści, prawie pod koniec, po którym musiałam ją odłożyć i odpowiedzieć sobie samej na pytanie: "Niby kurwa dlaczego?".

   Musicie poznać tę historię jak i dwie poprzednie. Nie możecie, MUSICIE.

Ocena książki: 10/10

Lilianna | Malwina | Jaśmina | Mat 


Buziaki. ;***

P.

23 września 2022

&191 "Hex" Thomas Olde Heuvelt - RECENZJA.!

 Hej. :3


Śmierć podlega prawom mroku, a każde nieszczęście wywołuje kolejne 

i roznosi się jak zaraźliwa choroba.


Autor: Thomas Olde Heuvelt

Tłumaczenie: Piotr Kuś

Tytuł: HEX

Wydawnictwo: Albatros

Gatunek: Horror

Ilość stron: 448


Opis książki.!


Anglojęzyczny debiut utalentowanego niderlandzkiego autora literatury grozy, zdobywcy Nagrody Hugo nominowanego także do World Fantasy Award.
Ktokolwiek się tu urodził, jest skazany, by zostać tu aż do śmierci.
Ktokolwiek się tu osiedli, już nigdy nie opuści tego miejsca.
Miasteczko Black Spring w malowniczej dolinie rzeki Hudson mogłoby być nie lada atrakcją turystyczną, gdyby nie to, że nocami nawiedza je upiorne widmo. To wiedźma Black Rock, siedemnastowieczne truchło kobiety, której oczy i usta zaszyto. Ślepa i niema wałęsa się po ulicach, wchodzi do wybranych domów. Tam staje przy dziecięcych łóżkach, pogrążona w czuwaniu aż do samego rana. Wszyscy wiedzą, że jeśli wiedźma kiedykolwiek otworzy oczy, konsekwencje będą straszliwe.
Starszyzna nałożyła na miasto swoistą kwarantannę – korzystają z najnowocześniejszych technik nadzoru, więc nic i nikt nie może wydostać się z Black Spring, a to, że jest nawiedzone, musi pozostać ściśle strzeżoną tajemnicą. Ale młodzi mają już dość przymusowego zamknięcia, sfrustrowani łamią rygorystyczne reguły i ujawniają straszliwą prawdę. Odważny, lecz nieroztropny czyn sprawia, że do łask powracają mroczne praktyki rodem z najgłębszych mroków średniowiecza.
Przerażająca opowieść o upiornej klątwie ciążącej nad małym amerykańskim miasteczkiem i jego mieszkańcami.
Ekscytujący nowy głos w gatunku horroru i mrocznego fantasy!


Moja recenzja.!



   Każdy ma coś czego się boi. U jednych są to klauni, u innych zamknięte przestrzenie, a u jeszcze innych 350 letnia Wiedźma z zaszytymi oczami i ustami żyjąca wśród mieszkańców Black Spring.

   Skończyłam właśnie czytać książkę pod tytułem "Hex" i to jest jedna z tych pozycji, która zostaje w głowie na dłużej.

   Wyobrażacie sobie żyć w spokojnym miasteczku, ale nie móc na dłużej z niego wyjechać na wakacje, bo zaczną Was dopadać myśli samobójcze? Albo, że idziecie sobie na zakupy rano i tą samą drogą może iść wiedźma z łańcuchami i zaszytymi oczami oraz ustami? No ja sobie nie wyobrażam i raczej bym tego długo nie wytrzymała. A mieszkańcy Black Spring żyją tak od pokoleń. I jedynej rzeczy jakiej się boją to, że Wiedźma któregoś dnia otworzy oczy i skieruje swój wzrok właśnie na nich.

   Książka powoli wprowadza Nas w świat, który wymyślił autor i coraz bardziej pochłania Nas w mroczną strefę miasteczka i jego mieszkańców. Ukazuje jego tajemnice i grzechy. I wciąga czytelnika całkowicie. A zakończenie po prostu wbija w fotel, kanapę czy gdzieś gdzie czytacie "Hex".I zostawia z dwoma pytaniami. "Dlaczego?" i "Co by było gdyby...?". Krótko mówiąc: Witamy w Black Spring.

   Polecam fanom dobrych horrorów, porównywalnych do twórczości mistrza grozy, Stephena Kinga.


Ocena: 10/10

Data przeczytania: 23 września 2022 rok


Czytaliście? Lubicie horrory?


Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję WYDAWNICTWU ALBATROS.!


Buziaki. ;**

P.



2 września 2022

&190 "IDEALNA" H.C. Warner - RECENZJA.!

 Hej. :3


Nie była tak po prostu ładna.

Była oszałamiająca i po prostu idealna.


Autor: H.C. Warner

Tytuł: "Idealna"

Tłumaczenie: Robert Waliś

Gatunek: Kryminał/Thriller

Wydawnictwo: Albatros

Ilość stron: 384

Opis książki.!

MROCZNY THRILLER PSYCHOLOGICZNY Z ODWRÓCONYMI ROLAMI. TAJEMNICE, KŁAMSTWA, ZEMSTA I ZDRADA.
Piękna, żywiołowa, bystra, seksowna… Po prostu IDEALNA! Marzenie każdego mężczyzny. Ben, który wciąż liże rany po rozstaniu z długoletnią partnerką, nawet nie śmiałby śnić o takiej dziewczynie. Tymczasem Bella przebojem wkracza w jego świat i wkrótce jest w niej zakochany po uszy. Kiedy postanawia ją poślubić – choć właściwie to ona podejmuje decyzję – nie ma pojęcia, że wkrótce jego dobre stosunki z rodzicami legną w gruzach, a długoletnie przyjaźnie będzie musiał złożyć na ołtarzu „szczęścia małżeńskiego“. Klasyczna zaborcza żona, która dopiero po ślubie pokazuje pazurki i próbuje zrobić z męża pantoflarza? O nie! Bella ma swój diaboliczny plan i realizuje go z żelazną konsekwencją. A Ben, który właściwie nic nie wie o jej przeszłości, coraz bardziej pogrąża się w tym toksycznym związku i nawet się nie orientuje, że został wrzucony w środek koszmaru.
Błyskotliwa powieść, zapierająca dech w piersiach. Adele Parks, autorka powieści „Kłamstwa, wszędzie kłamstwa“ Mroczna gra w zgadywanki, którą czyta się z taką samą przyjemnością, z jaką się o niej opowiada. Louise Candlish, autorka powieści „Tuż za ścianą“ Mroczny, niepokojący thriller o synowej z piekła rodem. Piers Morgan Inspirująca lektura z niesamowitym zwrotem akcji. „The Sun“

Moja recenzja.!


   Ben jest po ciężkim rozstaniu z kobietą, z którą planował spędzić resztę życia. Po tym wszystkim bardzo ciężko było mu się pozbierać, aż nie poznał jej. Belli. Kobiety idealnej.

   Bella jest po prostu piękna i wie, że podoba się mężczyzną. Jest cicha i zamknięta w sobie. Nie mówi o sobie dużo, a o przeszłości w ogóle. Poznając Bena ma określony plan co do tej znajomości. I wie, że go zrealizuje do końca. Jak każdy poprzedni.

   Szczerze powiedziawszy czytając opis tej książki nastawiłam się na zupełnie coś innego niż dostałam. Nie w złym znaczeniu tego stwierdzenia.

   Ben po zakończeniu swojego 12-letniego związku wątpi, aby mógł kiedykolwiek zbudować coś nowego z kimś innym. To się zmienia, gdy pewnego dnia poznaje Belle. Piękna, zabawna i ujmująca. Ale z Bellą wszystko dzieje się bardzo szybko. W niedługim czasie kobieta oświadcza mu, że jest z nim w ciąży i że powinni z tego powodu wziąć ślub i być prawdziwą rodziną dla maleństwa, które jest pod jej sercem. I tak o to Ben zostaje jednocześnie mężem i ojcem. Nie wie tylko, że tak naprawdę jest tylko pionkiem w grze swojej idealnej partnerki.

   Nie polubiłam głównych bohaterów. Ale to w ogóle nie popsuło mi wrażeń z lektury. Ponieważ historia w niej przedstawiona jest dobra i nie codzienna. Pełno w niej zagadek, manipulacji i intryg jak na dobry kryminał przystało.

   Polecam fanom nietypowych historii.


Ocena: 8/10


DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI WYDAWNICTWU ALBATROS!



14 lipca 2022

&189 Podsumowanie Czytelnicze Czerwca 2022.!

 Hej kochani.!

Ja to zawsze jestem do tyłu, zwłaszcza z podsumowaniami. Ale lepiej późno niż wcale, prawda? Też tak uważam haha. Także zapraszam Was na szybkie i przyjemne podsumowanie minionego miesiąca, jakim był czerwiec.


Udało mi się w nim przeczytać 6 książek, z czego tylko jedna była do bani. A mowa tutaj o "Hush Hush", oczywiście czemu tak się stało zapraszam do przeczytania w recenzji. Za to najlepszą książką zdecydowanie była "Lilianna". Bez dwóch zdań. Również odsyłam Was do jej recenzji. Łącznie udało mi się przeczytać 2186 stron , co jest naprawdę ładnym wynikiem. Oczywiście mam nadzieję,że lipiec będzie jeszcze lepszy.






A jak Wasz czerwiec? Dajcie znać w komentarzach.!

Buziaki. ;***


P.

&188 "Malwina" Anna Szafrańska - RECENZJA.!

Dzień dobry w czwartek.!

Jak tam u Was? Jak znosicie te ciągłe zmiany pogody? Ja powoli wracam na dobre tory względem samopoczucia i z tej okazji zapraszam Was na nową recenzję.!


Autor: Anna Szafrańska

Tytuł: "Malwina"

Tłumaczenie: -

Gatunek: Romans

Wydawnictwo: NieZwykłe

Ilość stron: 324

Seria: PInk Tattoo (Tom 2)

Moja recenzja.!

Człowiek bardzo często ukrywa swoją przeszłość przed najbliższymi, a nawet po części przed samym sobą. Ale jeżeli jej nie "przepracuje" to w pewnym momencie może go zacząć tak "uwierać", że sam sobie nie poradzi.

Malwina jest silną panią redaktor, która nie pozwoli sobą rządzić. Raz to zrobiła i efekt był opłakany. Jest filarem, ścianą dla swoich przyjaciół, którą zawsze ich podtrzyma. Ale kto podtrzyma ją, gdy jej mury też runą pod naporem ciężaru życia?

Arek jest tatuażystą, który twierdzi, że tatuażem można zakryć każdą bliznę. Tylko nie tą w sercu. A on ma na nim ich wiele. Teraz chce je na nowo złożyć w całość, gdy wyszczekana pani redaktor oddaje mu swoje ciało pod maszynkę.

Jak zakochałam się i oddałam serducho Liliannie i Mateuszowi z 1 tomu serii "PInk Tattoo", tak Malwina i Arek zawładnęli moją duszą. Podobno przeciwieństwa się przyciągają i ta dwójka świetnie to pokazuje. Ona wybuchowa i broniąca swojego zdania za wszelką cenę. On za to spokojny i potrafiący przemówić do rozsądku każdemu. Nawet Malwinie.

Jeżeli lubicie historię o silnych kobietach, ale kruchych w środku to zdecydowanie polecam


Ocena: 10/10

Czytaliście? Macie zamiar? Dajcie znać w komentarzach.!


Buziaki. ;***


P.

4 lipca 2022

&187 "Lilianna" Anna Szafrańska - RECENZJA.!

 Hej kochani.!

   Zaczynam kolejny tydzień i miesiąc. Poniedziałek się zaczął od burzy w drodze do pracy, ale lepsze to niż ostatnie upały. A jak u Was? Wolicie gorąco czy deszcz? Jeśli to drugie, to serdecznie Was zapraszam na recenzję książki, która na pewno idealnie się sprawdzi na popołudnie z burzą w tle.


Autor: Anna Szafrańska

Tytuł: "Lilianna" (PInk Tattoo Tom 1)

Tłumaczenie: -

Gatunek: Romans

Wydawnictwo: NieZwykłe

Ilość stron: 310

Moja recenzja.!

   Każdy ma jakąś przeszłość. Jedni lepszą, inni gorszą. Jedni mają świetny start w dorosłość, za to inni dostają non stop kłody pod nogi. Przeszłość w jakiś sposób Nas kształtuje. Ale tylko od Nas zależy jaki ona będzie miała wpływ na teraźniejszość i przyszłość.

   Lilianna nie miała łatwo. Zakochała się w mężczyźnie, którego nie akceptowali jej rodzice, zaszła z nim w ciążę i uciekła w wieku 18 lat. Na początku było cudownie: narzeczeństwo, dziecko. Ale później było już tylko gorzej. W jej związek z Maćkiem wkradła się przemoc i to najgorszego typu, ale Lilianna obwiniała siebie za to. Że to jej wina, że ona go prowokuje. Wolała przyjąć na siebie ciosy niżeli Maciek miałby coś zrobić Oskarkowi. Ale w pewnym momencie wszystko się kończy. Czara goryczy się przelewa i kobieta ucieka z synkiem do swojej nowej przyjaciółki, Malwiny. Podczas ucieczki pomaga jej nieznajomy, który odciąga od niej jej narzeczonego podczas szarpaniny. Nawet nie miała jak mu podziękować, a przecież już nigdy się nie spotkają. Prawda?

   Wybrałam tą książkę, szczerze się przyznam, ze względu na okładkę. Liczyłam na szybki i mało wymagający erotyk. Dostałam za to piękną historię o silnej kobiecie, pomimo braku wiary w to, oraz cudownych bohaterów za którymi na pewno będę tęsknić po skończeniu serii jaką jest PInk Tattoo. Książkę też mega szybko się czyta, bo z każdym rozdziałem chciałam więcej.

   Serdecznie polecam, ale przygotujcie sobie zapas chusteczek.

Ocena: 10/10

Czytaliście tą serię? Macie zamiar? Dajcie znać!

Buziaki. ;**

P.


28 czerwca 2022

&186 "Dom" Piotr Kościelny - RECENZJA.!

 Hej kochani.!

Pierwszy dzień gdzie nie ma strasznych upałów i człowiek może się skupić na czymś innym niż na kombinowaniu jak się nie rozpuścić hehe. Zapraszam Was na recenzję książki, która idealnie się nadaje na takie upalne dni. Bo historia w niej aż mrozi.

Autor: Piotr Kościelny

Tytuł: "Dom"

Tłumaczenie: -

Gatunek: Kryminał, Thriller

Wydawnictwo: Czarna Owca

Ilość stron: 448

Moja recenzja.!

Domy dziecka jakoś mnie przerażają, nigdy w żadnym nie byłam, ale sam obraz z opowieści czy książek nie zachęca. Zwłaszcza, gdy wkrada się przemoc.

Marta Popowicz przenosi się z samej Warszawy do małej miejscowości zwanej Wschowa. Drogi to ze względu na swojego tatę, który chce opuścić duże miasto. Wiedziała, że nie zostanie ciepło przyjęta i będzie traktowana jak "pani z wielkiego miasta". Nie prowadzi żadnych poważnych spraw dopóki któregoś dnia policja nie znajduje wisielca. Zakładają, że to samobójstwo, ale Lipa w to nie wierzy. Bo jak mógł się powiesić, a nie ma żadnego taboretu, którego mógł skoczyć? Policjantka zaczyna drążyć i nikomu się to nie podoba, a zwłaszcza jej naczelnikowi. Bo przeszłość powinna zostać przeszłością.

Autor książki "Dom" nie ma litości. Poczułam się zmęczona po przeczytaniu tej książki. Ale nie w negatywny sposób. Po prostu nie mogłam zrozumieć co te dzieci musiały przeżywać w tym domu dziecka. I to od ludzi, którzy mieli im zastąpić rodzinę i zaopiekować. Z kartek aż czuć strach, ból i stracone zaufanie. 

Serdecznie polecam, naprawdę. Ale ta książka Was zniszczy, więc przygotujcie się. Nie będzie łatwo.

Ocena: 9/10

Czytaliście? Macie zamiar? Dajcie znać w komentarzach.!

Buziaki. ;**
P.


21 czerwca 2022

&185 "Kto zabił mamusię?" Małgorzata Starosta - RECENZJA.!

 Hej kochani.!

Najpierw fala upałów, a teraz fala deszczów. Można się pogubić w tej pogodzie. Zmienna jak humorki teściowej. :D I w tym temacie zostańmy, a zapraszam Was na recenzję.!

Autor: Małgorzata Starosta

Tytuł: "Kto zabił mamusię?"

Tłumaczenie: -

Gatunek: Kryminał Komediowy

Wydawnictwo: Wydawnictwo Vectra

Ilość stron: 304

Moja recenzja.!

   Kiedy zaczynasz nowy związek mało kiedy obchodzi Cię były facet. A zwłaszcza były mąż, z którym byłaś związana węzłem małżeńskim tylko 3 miesiące. A jeszcze mniej interesuje Cię była teściowa. No chyba, że zostaje zamordowana. I zostawia Ci list, w którym prosi Cię o znalezienie swojego mordercy. I tym samym policja wciąga Cię w śledztwo. Wtedy ewentualnie, może Cię to zainteresować.

   Małgorzata 21 lat temu zostawiła swojego męża i jego mamusie. Nie wspominała tej dwójki dopóki w drzwiach nie stanęła policja i nie poinformowała jej, że była teściowa nie żyje, a jej synka nie mogą namierzyć.

   Główna bohaterka z racji, że jest autorką kryminałów, wie że musi wziąć udział w śledztwie dotyczącym zabójstwa swojej byłej teściowej. W rozwikłaniu tej zagadki pomaga jej oczywiście policjant prowadzący śledztwo i jej najlepsza przyjaciółka. Z czasem Małgorzata musi się cofnąć 21 lat wstecz i przypomnieć ludzi i sytuację, o których dawno zapomniała.

   Jak sama nazwa gatunku wskazuje jest to kryminał komediowy i na każdej stronie książki to widzimy. Żarty, cięte riposty. Jak dla mnie to mega na plus, bo nie często spotykam się z tego typu książkami, a w ogóle to chyba mój pierwszy raz.

   Historia w pewnych momentach jest bardzo chaotyczna, ale nie aż tak aby się zgubić. Wystarczy być skupionym, jak każda teściowa na wpieprzaniu się w małżeństwo syneczka. :D

   Polecam na wieczór, gdy potrzebujecie się wyluzować i pośmiać. Nawet jeżeli już jesteś teściową. ;)

Ocena: 8/10

Czytaliście? Macie zamiar? Dajcie znać w komentarzach?

Buziaki. ;**
P.

15 czerwca 2022

&184 "Hush Hush" Lucia Franco - RECENZJA.!

 Hej kochani.!

Jeszcze tylko 3,5 godziny i zacznę długi weekend. :D Bez szkoły, bez pracy, po prostu czyste lenistwo bez planowania. A Wy macie jakieś plany? Może już wiecie co będziecie czytać? Jeśli macie tą książkę, którą właśnie dla Was zrecenzowałam na liście, to lepiej ją wykreślcie. Zapraszam do czytania!


Autor: Lucia Franco

Tytuł: "Hush Hush"

Tłumaczenie: Grzegorz Gołębski

Gatunek: Romans

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Ilość stron: 472

Moja recenzja.!

   Zmęczyłam mnie ta książka, naprawdę. Czasami po prostu miałam ochotę rzucić ją w kąt i zapomnieć. Ale dokończyłam, więc chociaż trochę o niej napiszę. 

   Aubrey to typowa studentka, która ledwo wiąże koniec z końcem, a do tego ma jeszcze na utrzymaniu babcie. Dlatego łapie się każdej dodatkowej pracy. I w tym momencie jej przyjaciółka proponuje, aby weszła w biznes, w którym ona sama jest od 2 lat. W co konkretnie? A w bycie luksusową dziwką, gdzie zwykły lodzik potrafi być opłacany w tysiącach. Ale oczywiście, aby Aubrey poszła w to musiałaby wyzbyć się wstydu i godności. No i oczywiście nie podchodzić emocjonalnie do klientów, co jest jedną z głównych zasad. A przecież zasady są po to, aby je łamać.

   Najbardziej w tej książce chyba zmęczył mnie styl pisania autorki. To szybkie przechodzenie z sytuacji do sytuacji, że nie miałam pojęcia gdzie skończyło się jedno wydarzenie, a zaczęło drugie.

   Pomysł na fabułę ogólnie dobry, ale główna bohaterka to pomyłka. Ja to bym szybciej pogubiła się w jej kłamstwach na jej miejscu niż wymyśliła kolejne. Po za tym o tak niezdecydowanej kobiecie to już dawno nie czytałam.

   Osobiście, nie polecam. No chyba, że ktoś chce odczuć, to samo co ja czuję teraz, czyli jak to jest stracić czas na 472 strony tak zagmatwane, że aż głowa mała.

 Ocena: 5/10


Czytaliście? Macie w planach? Dajcie znać w komentarzach.!


Buziaki P. ;***


13 czerwca 2022

&183 "Dziesięć dni" Mel Sherratt - RECENZJA.!

 Hej kochani !

   Jak Wam mija dzień? Ja aktualnie siedzę w pracy, ale z racji, że nie ma co robić to mogę dla Was naskrobać parę zdań. Z racji, że wczoraj zdałam ostatnie egzaminy semestralne mam nadzieję, że czerwiec będzie udany pod względem czytania i będzie się tu o wiele więcej recenzji pojawiać. Więc zapraszam Was do czytania.!


Autor: Mel Sherratt

Tytuł: "Dziesięć dni"

Tłumaczenie: Anna Kłosiewicz

Gatunek: Kryminał/Thriller

Wydawnictwo: Labreto

Ilość stron: 328


Moja recenzja!

Nigdy nie lubiłam ciszy. Zero hałasu czy rozmów to nie dla mnie. A bohaterki książki "Dziesięć dni" musiały właśnie tyle wytrzymać w ciszy, w zamknięciu, porwane i przerażone.
   Książka opowiada o czterech porwanych kobietach, których uprowadzenia opisuje w swoich artykułach dziennikarka Eva, rozmawia z nim, gdy porywacz je wypuszcza po 10 dniach i przedstawia ich historię światu. Niestety pewnego dnia, w drodze na spotkanie, również ona pada ofiarą porwania. Nic nie pamięta, gdy budzi się zamknięta w piwnicy, pobita i nie w swoich ciuchach. Wpada w panikę i zastanawia się czy porywacz skupił się na niej przez jej artykuły o poprzednich ofiarach.
   Ten kryminał trzyma zdecydowanie w napięciu, zastanawiamy się cały czas dlaczego te konkretne kobiety zostały porwane. Trzyma w napięciu i z każdym rozdziałem chcemy wiedzieć więcej.
   Nie pasowało mi troszkę to, że rozdziały były przedstawione z perspektywy różnych bohaterów i można było się zgubić kto teraz jaką historię przedstawia. 
   Serdecznie polecam jeżeli lubicie zagadki, które trzeba dokończyć za jednym posiedzeniem. ;)

Ocena książki: 8/10


Czytaliście? Macie w planach? Dajcie znać.!

Buziaki P. ;**


3 kwietnia 2022

&182 WRACAM.!

 Cześć kochani.!

   Ile już miałam tych powrotów? Kilka na pewno. Ale zawsze coś się ważniejszego znajdowało. To praca, to studia i cóż. Brakowało czasu. Ale macie tak czasami, że czujecie, że to jest ten moment? Że to właśnie teraz jest moment, aby do czegoś wrócić lub zacząć nawet to od nowa i lepiej? Ja właśnie tak mam w tym momencie. Wiem gdzieś podświadomie, że tu powinnam wrócić.

   Ale czy ktoś jeszcze czyta blogi? Zwłaszcza z recenzjami książek? Zobaczymy. Ja i tak bardziej będę go pisać dla siebie niż dla kogoś. Także tak, to jest ten moment. Poetka wraca na pokład i ma zamiar zagrzać tu troszkę czasu. Witajcie spowrotem.!!!


Buziaki 

P.

&220 "Moc" Anna Lewicka - RECENZJA.!

 Hej. ;) AUTOR: Anna Lewicka TYTUŁ" "Moc" TŁUMACZENIE: - GATUNEK: Romans WYDAWNICTWO: Jaguar ILOŚĆ STRON: 357 SERIA: "Tr...