Hej kochani.!
Zaczynam kolejny tydzień i miesiąc. Poniedziałek się zaczął od burzy w drodze do pracy, ale lepsze to niż ostatnie upały. A jak u Was? Wolicie gorąco czy deszcz? Jeśli to drugie, to serdecznie Was zapraszam na recenzję książki, która na pewno idealnie się sprawdzi na popołudnie z burzą w tle.
Tytuł: "Lilianna" (PInk Tattoo Tom 1)
Tłumaczenie: -
Gatunek: Romans
Wydawnictwo: NieZwykłe
Ilość stron: 310
Moja recenzja.!
Każdy ma jakąś przeszłość. Jedni lepszą, inni gorszą. Jedni mają świetny start w dorosłość, za to inni dostają non stop kłody pod nogi. Przeszłość w jakiś sposób Nas kształtuje. Ale tylko od Nas zależy jaki ona będzie miała wpływ na teraźniejszość i przyszłość.
Lilianna nie miała łatwo. Zakochała się w mężczyźnie, którego nie akceptowali jej rodzice, zaszła z nim w ciążę i uciekła w wieku 18 lat. Na początku było cudownie: narzeczeństwo, dziecko. Ale później było już tylko gorzej. W jej związek z Maćkiem wkradła się przemoc i to najgorszego typu, ale Lilianna obwiniała siebie za to. Że to jej wina, że ona go prowokuje. Wolała przyjąć na siebie ciosy niżeli Maciek miałby coś zrobić Oskarkowi. Ale w pewnym momencie wszystko się kończy. Czara goryczy się przelewa i kobieta ucieka z synkiem do swojej nowej przyjaciółki, Malwiny. Podczas ucieczki pomaga jej nieznajomy, który odciąga od niej jej narzeczonego podczas szarpaniny. Nawet nie miała jak mu podziękować, a przecież już nigdy się nie spotkają. Prawda?
Wybrałam tą książkę, szczerze się przyznam, ze względu na okładkę. Liczyłam na szybki i mało wymagający erotyk. Dostałam za to piękną historię o silnej kobiecie, pomimo braku wiary w to, oraz cudownych bohaterów za którymi na pewno będę tęsknić po skończeniu serii jaką jest PInk Tattoo. Książkę też mega szybko się czyta, bo z każdym rozdziałem chciałam więcej.
Serdecznie polecam, ale przygotujcie sobie zapas chusteczek.
Ocena: 10/10
Czytaliście tą serię? Macie zamiar? Dajcie znać!
Buziaki. ;**
P.
Świetnie, że książka pozytywnie Cię zaskoczyła.
OdpowiedzUsuńTakie właśnie lubię najbardziej.
UsuńBuziaki. ;*
P.
Brzmi dobrze, może kiedyś przeczytam :)
OdpowiedzUsuńWarto, naprawdę. ;)
UsuńBuziaki. ;***
P.