Jak Wam mija niedziela? Ja właśnie wróciłam z chłopakiem od Naszej przyjaciółki i stwierdziłam, że naskrobię dla Was kolejną recenzję. ;) Jutro ruszam na poszukiwania nowej pracy i muszę załatwić kilka spraw na mieście, więc poniedziałek zapowiada się intensywnym dniem, ale ja na szczęście takie lubię. Ale póki co zapraszam Was na kolejną moją recenzję. ;)
Autor: Jenny Blackhurst
Tłumaczenie: Maria Olejniczak-Skarsgard
Tytuł: Tak Cię straciłam
Oryginalny tytuł: How I Lost You
Wydawnictwo: Albatros
Ilość stron: 416
Gatunek: Kryminał, Thriller
Opis książki!
Susan po trzech latach wychodzi ze szpitala psychiatrycznego z nową tożsamością. Bliscy, policja, lekarze – wszyscy mówią Emmie – tak ma teraz na imię – że trafiła tam, bo zabiła swojego synka. Emma nic nie pamięta. Więc musi im ufać… prawda? A jeżeli wszyscy kłamią, a ona została wrobiona w tę zbrodnię? A jeżeli zbrodni nie było, a Dylan żyje…?
„Debiutancki thriller Jenny Blackhurst trzyma w napięciu do ostatniej strony. Akcja zmienia kierunek jak górska serpentyna! Debiutancka powieść Blackhurst ma niesamowite tempo, nie będziesz w stanie się oderwać” – Alex Marwood, autorka bestsellerowych „Dziewczyn, które zabiły Chloe”.
„Mroczna, zaskakująca, inteligentna intryga. Nie mogłam się oderwać, przeczytałam ją w całości za jednym razem” – A.J. Banner, autorka bestsellerowej „Mrocznej toni”.
Moja recenzja!
Mamy tu zagadkę, mroczną przeszłość bohaterki i morderstwo. Susan/Emma to silna kobieta, która przeżyła tragedię. Ale nawet to nie powstrzyma jej przed rozwiązaniem zagadki co się stało dokładnie 4 lata temu, a nie to co mówią jej prokuratorzy i mąż. Ale jednak nie jest to tak łatwe jak myślała. Wiele osób nie chce, aby poznała prawdę i zagłębiała się w przeszłość osób powiązanych z tą sytuacją i jej synkiem. Ale jak to matka. Jeśli chodzi o dziecko nigdy nie ustąpi i nie da się zmylić czy odstraszyć. Thriller idealnie wpasuje się w jesienną aurę za oknem, kiedy nie chce się wychodzić z domu tylko czytać książki. ;) Polecam i równocześnie ostrzegam, bo nie oderwiecie się od tej książki póki nie przeczytacie jej do końca. A gdy już to zrobicie to będziecie żałować, że to już koniec.
Pierwsze zdanie książki: Szanowni Członkowie Rady!
Ocena książki: 10/10.!
Czytaliście? Macie zamiar?
Dajcie znać w komentarzach! ;)
ZA MOŻLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU ALBATROS!!!
(Ten fakt nie miał wpływu na moją opinię!!!)
Buziaki. ;**
P.
Ooo takie książki są narazie jeszcze nie dla mnie ;) Ale moze kiedys po nią sięgne , kto wie? ;*
OdpowiedzUsuńKiedy będziesz gotowa to serdecznie polecam. ;)
UsuńBuziaki. ;**
P.
Czytałam tę książkę i również bardzo mi się podobała. 😊
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. ;)
UsuńBuziaki. ;**
P.
Będę musiała przeczytać :)
OdpowiedzUsuńwww.whothatgirl.pl
Serdecznie zachęcam. ;)
UsuńBuziaki. ;**
P.