25 lutego 2019

&119 Joanna M. Chmielewska "Sukienka z mgieł" - RECENZJA.!

Hej! ;)

   Właśnie rozpoczął się ostatni tydzień lutego, więc warto go zacząć pozytywnie i pracowicie. A więc czas na kolejna recenzję. ;) Mam nadzieję, że uda mi się pobić wynik w przeczytanych książkach ze stycznia. Ale zobaczymy w podsumowaniu. Póki co zapraszam do czytania!

Ciało wie. Umysł trudzi się, próbuje pojąć, a ciało wie, 
tylko człowiek bywa głuchy na jego sygnały - coś podobnego wyczytała w tamtym artykule.
Joanna M. Chmielewska "Sukienka z mgieł"


Autor: Joanna M. Chmielewska

Tytuł: Sukienka z mgieł

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Ilość stron: 240

Gatunek: Literatura piękna

Opis książki!

Piwnica pod Liliowym Kapeluszem to miejsce niezwykłe. Podobnie jak i jej właścicielka – Weronika, która potrafi odpowiedzieć na pytanie, zanim rozmówca zdąży je zadać, przeczuwa, co się wydarzy, widzi więcej niż inni… I wie, że ludzie przychodzą do kawiarni niekoniecznie po to, żeby się napić dobrej kawy, a ich oczekiwania czasami mają niewiele wspólnego z tym, co figuruje w menu.

Czego więc szukają i co odnajdują w Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem jej goście? Małomówny, który nie rozstaje się ze swoim laptopem, zasłaniająca rękawem siniak Krycha Karpieluk, autystyczna Kora i jej mama, Mateusz zamawiający zawsze kawę Monsooned Malabar, Ala o wyglądzie grzecznej dziewczynki i obgryzający paznokcie Andrzejek… I co może zmienić czasami z pozoru niewiele znaczące zdarzenie? Jakaś wizytówka, która wypadła z portfela, ludzik z kamyków, latte podana zamiast czarnej Monsooned Malabar albo kilka słów wypowiedzianych w odpowiednim momencie…

Ci, którzy czytali Poduszkę w różowe słonie, spotkają w Sukience z mgieł starych znajomych i dowiedzą się, co z Brazylijczykiem, z którym Weronikę połączyła nie tylko miłość do kawy, i czy udało się Ani, Hance i Łukaszowi. 

Pierwsze zdanie w książce: Weronikę wychowały koty.

Moja recenzja!

Weronika - młoda kobieta prowadząca kawiarnię pod nazwą Piwnica pod Liliowym Kapeluszem. Zakochana, ale i nieszczęśliwa przez informację, którą dostaje niespodziewanie.
Anastazja - sprzątaczka, żona alkoholika, matka nastolatka. Pragnąca zaznać innego życia niż tego, które prowadzi teraz.

Czy zauważyła, że szklany podgrzewacz, otoczony promieniami światła, wygląda jak słońce?
Słońce na stole... Dziwne... tyle razy Weronika podgrzewała na nim herbatę, a nigdy wcześniej nie zwróciła na to uwagi. 
Joanna M. Chmielewska "Sukienka z mgieł"


W końcu obyczajówka, dzięki której mogłam dać odpocząć mózgowi. Szczerze Wam powiem, że pierwsze co mnie urzekło to okładka. Od razu zrobiłam sobie duży kubek herbaty i zabrałam się do czytania.

Poznajemy historię dwóch zupełnie różnych kobiet. Weronika jest energiczną, wesołą i pracowitą właścicielką kawiarni. Za to Anastazja zamknięta w sobie, wycofana sprzątaczka z mężem pijakiem. Drogi obydwu skrzyżowały się, gdy Anastazja przychodzi na zwykłą herbatę do Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem. I tak rozpoczyna się wspólna, ale jakże rozległa historia obydwu kobiet.

Urocza. To słowo często pojawiało się w mojej głowie, gdy czytałam tą książkę. Ma w sobie emocje, pozytywne jak i negatywne. Styl autorki pozwala nam wręcz wczuć się w życie bohaterów. Gdy którejś z bohaterek coś się udaje lub ma pod górkę przeżywałam to razem z nimi. Na pewno polecam ją na leniwy weekend, ponieważ strasznie trudno się od niej oderwać. A czytając ją odczuwałam spokój, wyciszenie i ogólnie odprężenie. Więc na pewno świetnie się nadaje na trudniejsze dni w życiu. ;)

Ostatnie zdanie w książce: Z biedronką na ramieniu, z garścią malin, które czekały tu na nią aż od września, z promykiem słońca wplątanym we włosy szła przez las, czując pod stopami miękki mech, twarde szyszki, ziemię... życie... po prostu życie...

Ocena książki: 10/10.

Data przeczytania: 22 lutego 2019 roku.

ZA PRZECZYTANIE KSIĄŻKI SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU MG!
(Nie miało to wpływu na moją opinię.)

 

 

Pozdrawiam. ;**

P. 

4 komentarze:

  1. Chętnie poznam losy tych dwóch kobiet. Zapisuję sobie tytuł tej książki. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na chwilę obecną nie mam jej w planach :)

    Pozdrawiam ciepło, Ewelina z redgirlbooks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęcony czas, który dałeś/dałaś na napisanie komentarza i tym zostawienia po sobie śladu oraz sprawienia mi wielkiej radości. :***

&220 "Moc" Anna Lewicka - RECENZJA.!

 Hej. ;) AUTOR: Anna Lewicka TYTUŁ" "Moc" TŁUMACZENIE: - GATUNEK: Romans WYDAWNICTWO: Jaguar ILOŚĆ STRON: 357 SERIA: "Tr...