24 stycznia 2019

&112 Jacek Inglot - "Sodomion" RECENZJA.!

Hej. ;)

   U Was też tak zimno? Masakra. Kto wymyślił taką pogodę. Aż się nie chce wychodzić do pracy. Ale niestety trzeba. Chcesz książki, zarabiaj. :D Mamy czwartek, zaraz weekend, więc jakoś dam radę. 
   Dzisiaj siedząc w pracy uświadomiłam sobie, że mega zaniedbuje swój mózg. Dlaczego? Bo nie czytam!!! Jak to tak? Kiedyś potrafiłam w miesiąc przeczytać nawet 10 książek, a teraz? Mamy 24 stycznia, a ja przeczytałam drugą książkę, której dzisiaj recenzję dla Was piszę. Tak nie może być. Dlatego nadrabiam, nadrabiam i jeszcze raz nadrabiam zaległości. Nie ma wyjścia. Mózg musi walczyć. xD Boże odwala mi z tego zimna, więęęęc nie pogrążając się do końca zapraszam do przeczytania recenzji. ;)
 

Autor: Jacek Inglot


Tytuł: Sodomion


Wydawnictwo: Uroboros


Ilość stron: 416


Gatunek: Fantastyka, Science Fiction


Opis książki!

W zaawansowanej naukowo i technologicznie przyszłości świat będzie inny, ale ludzkie pragnienia, emocje i żądze – niezmienne.
Czy można się zakochać w maszynie? Czy każdy jest zdolny do miłości? A może w doskonałym świecie przyszłości to skomplikowane uczucie nie będzie nam już do niczego potrzebne? Może zamiast emocji wystarczy sam kontakt fizyczny? Wszak nie ma nic przyjemniejszego niż seks, a ludzie wyzwoleni z religijnych i społecznych ograniczeń będą mogli wreszcie robić to, na co naprawdę mają ochotę.
Soczysty język, błyskotliwie ukazane zawiłości relacji międzyludzkich – mistrz polskiej fantastyki opowiada o różnych obliczach miłości. 


Moja recenzja! 

Książkę tę przeczytałam w sumie "nie chcący", ponieważ nie ja ją wypożyczyłam z biblioteki tylko mój chłopak. A ja po nią sięgnęłam, bo on nie miął czasu i ją odłożył. ;)



   Mamy tutaj zbiór 11 opowiadań. Jedne dłuższe, drugie tylko na kilka stron. Co łączy wszystkie te opowiadania? Seks. Bo to właśnie o tym jest ta książka. O seksie w przyszłości. Czy nadal ma taką samą emocjonalną wartość dla człowieka, czy wręcz przeciwnie.
   Niektóre opowiadania bardzo mi się podobały, że nie mogłam się od nich oderwać, a niektóre... Musiałam czasami odłożyć i odpocząć od tej książki, bo nawet jak dla mnie (a wiecie, że uwielbiam erotyki) były zbyt szczegółowe lub zbyt obrzydliwe. A jeszcze po innych czułam jakby autor nie wiedział co dalej napisać i kończył w dziwnych momentach. Dlatego zadowolona z książki jestem tak pół na pół. Gdyby oszczędzić niektórych opisów oraz dokończyć kilka opowiadań, książka na pewno by była dłuższa, ale jak dla mnie również kompletna.
 
 Największy plus to chyba wyobraźnia autora. To jak opisał bohaterów, ich życie oraz właśnie podejście do seksu oraz miłości pozwala się stanowić, cy rzeczywiście kiedyś tak będzie. I czy człowiek z czasem zatraci swoje podstawowe uczucia. Takie jak empatia, radość czy troska.
   Co mnie zaciekawiło, większość opowiadań jest pisanych z perspektywy mężczyzn. A kobiety... Albo są zastępowane robotami, czyli kobietonami lub są przedstawiane jako zepsute do szpiku kości lub uległe samice. Może jest to spowodowane tym, że książkę napisał mężczyzna i po prostu łatwiej mu było przedstawiać różne historie widziane okiem facetów, albo wnioskuje, e kobiety to słaba płeć i w przyszłości mężczyźni będą od nas silniejsi i wpływowsi. ;)
  
   Ogólnie książkę tak czy siak polecam, bo naprawdę warto ja przeczytać. Obrazuje ciekawe zachowania ludzi być może w niedalekiej przyszłości oraz posiada w sobie erotyzm. Plus dla mnie, że po nią sięgnęłam, ponieważ staram się sięgać częściej po książki z gatunku science fiction i to jest dobry krok do tego. ;)

Data przeczytania: 23 stycznia 2019 rok 

Ocena:  7/10

Lubicie Science Fiction?
Czytałyście "Sodomion", albo coś w podobnej tematyce?
Czekam na komentarze. ;)

Buziaki. ;**

P.

17 stycznia 2019

&111 Jo Nesbo "Krew na śniegu" - RECENZJA.!

Hejko. ;D

Jak Wam mija pierwszy miesiąc 2019 roku? Zaczytany, czy tak jak u mnie nowy rok przyniósł pełno obowiązków i nie macie czasu? Ja póki co próbuje nadrabiać książki małych gabarytów, jak ta, której dzisiaj przeczytacie recenzję. Praca, szkolenia plus pies, nowy członek rodziny zabierają bardzo dużo czasu i trzeba to jakoś pogodzić. Taa... Staram się to zrobić od początku roku haha. Ale do meritum. Zapraszam Was dzisiaj na recenzję. Miłego czytania! ;)

Autor: Jo Nesbo

Tytuł: Krew na śniegu/Blod pa sno (Tom 1)

Tłumaczenie: Iwona Zimnicka

Seria: Krew na śniegu

Gatunek: Thriller, Sensacja, Kryminał

Ilość stron: 167

Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie

Opis książki! 

Olav zarabia na życie jako płatny zabójca. Nie ma przyjaciół ani rodziny. Pewnego dnia spotyka kobietę swoich marzeń, ale... Po pierwsze, ona jest żoną jego szefa. Po drugie, Olav właśnie dostał zlecenie, by ją zabić.

"Wybuchowa mieszanka zbrodni i zemsty"
Independent


Moja recenzja!

Jak widać książka nie jest pokaźnych rozmiarów, więc 3 godzinki i jesteśmy po lekturze. Idealna na zimowe wieczory. ;)
Olav jest płatnym zabójcą, ponieważ do niczego innego według siebie się nie nadaje. Nie umie dobrze czytać, ani pisać. Jest zadowolony ze swojej pracy, ponieważ nie trzeba w niej dużo myśleć. Nigdy nie wiedział co to jest miłość. Do pewnego czasu. Aż dostaje od swojego szefa zlecenie, na zabicie jego żony. Olav bardzo sumiennie przygotowuje się do zadania, ale... Pojawiają się komplikacje. W postaci właśnie miłości. Mężczyzna zakochuje się w swojej "ofierze" od pierwszego wejrzenia. I to ma ze sobą wiele dalszych konsekwencji i źle podjętych decyzji.

Powiem Wam szczerze, że jak dla mnie książka spoko, ale szału nie ma. Mamy kilka głównych bohaterów, akcja trwa, ale wydaje mi się, że jest o prostu za krótka, aby dostatecznie opisać tą historię. Urywane wątki, przeskakiwanie z jednego na drugi. Nie lubię takiego czegoś. Ale wiem, ze ten autor ma bardzo dużo fanów i być może kolejna jego książka czymś mnie zadziwi. Póki co jestem sceptycznie nastawiona.

Czytałyście?
Lubicie tego autora?
Co czytacie w pierwszym miesiącu Nowego Roku?

Data przeczytania: 17 stycznia 2019 rok

Ocena: 6/10

Krew na śniegu | Więcej krwi

Buziaki. ;**

P.

26 listopada 2018

&110 TMI BOOK TAG.!

Hejo.! :D

   Znienawidzicie mnie za te TAG-i chyba, ale co ja poradzę. Muszę sobie jakoś radzić póki nie mam żadnych recenzji napisanych. :D Ale spokojnie, czuję, że niedługo wrócę do serii "CYTATY" oraz "PRYWATNOŚĆ POETKI". A co do tego drugiego jeśli macie jakieś pytania na jakie właśnie mogłabym odpowiedzieć w tej serii to serdecznie zapraszam do pisania ich w komentarzach, albo na moim FanPage. Link macie w ikonce FACEBOOK po prawej stronie. A teraz zapraszam do TAG-u.
   PS. Zróbcie sobie kawę, albo coś do jedzenia, bo troszkę tych pytań będzie. ;)

 KTÓRA FIKCYJNA POSTAĆ MA NAJLEPSZY STYL?
Nie mam takiej postaci
 
 TWOJE FIKCYJNE ZAUROCZENI?
 Brak. Jakoś nie lubię zakochiwać się w nieistniejących facetach. Nie mam już 12 lat. :D

 CZY KOCHAŁAŚ KIEDYŚ POSTAĆ, A PÓŹNIEJ ZACZĘŁAŚ JĄ NIENAWIDZIĆ?
Ojejku żeby to raz. Ale na szczęście te postacie potrafiły się bardzo szybko zrehabilitować ze swoim zachowaniem. ;)

 NAJWIĘKSZA KSIĄŻKA NA TWOJEJ PÓŁCE?
Nie mam. Przeprowadziłam się i nie wszystkie książki jeszcze są ze mną, a coś czuje, że przepadły, bo wylądowały w piwnicy. Cóż... Trzeba zacząć kupować nowe. :D

 NAJCIĘŻSZA KSIĄŻKA NA TWOJEJ PÓŁCE?
Brak.

 MASZ JAKIEŚ KSIĄŻKOWE PLAKATY?
Nie.

 MASZ JAKĄŚ KSIĄŻKOWĄ BIŻUTERIE?
Nie.

 KSIĄŻKOWA PARA, KTÓREJ KIBICUJESZ?
Nie mam takiej. Jakoś nie jestem z tych dziewczyn, które kibicują parą. Będzie z nim to będzie nie to nie. Życie. ;)

 ULUBIONA SERIA KSIĄŻEK?
Dom Nocy, Saga o Ludziach Lodu, Rosemery Beach.

 ULUBIONY SOUNDTRACK Z EKRANIZACJI KSIĄŻKI?
Nie mam. Rzadko chodzę na ekranizację książek, ponieważ nie chcę aby mi zepsuły emocje podczas czytania, bo przeważnie są gorsze od czytadełka.

 JAKĄ KSIĄŻKĘ POLUBIŁAŚ TAK BARDZO, ŻE CHCIAŁABYŚ, ABY BYŁA KONTYNUOWANA?
Hmm tu też chyba nie mam takiej póki co.

 ULUBIONA POWIEŚĆ JEDNOTOMOWA?
Nie mam. Wolę serie. Których później nie kończę... Ale ciiii. xD

 OD KIEDY CZYTASZ?
Od końca podstawówki. Książki pomogły mi przetrwać gimnazjum. W technikum trochę przystopowałam z czytaniem z powodu natłoku nauki, ale teraz do tego wracam. ;)

 W KTÓRYM DOMU HOGWARTU JESTEŚ?
GRYFFINDOR DO BOJU!!!

 CZEGO SZUKASZ W KSIĄŻCE?
Przede wszystkim nauki. Jeśli książka nie ma jakiegoś przekazu to na pewno nie przypadnie mi do gustu. 
 
 ULUBIONY CYTAT? 
Brak.
 
 ULUBIONA OKŁADKA?
Brak.

 AKCJA VS ROMANS?
Najlepiej połączenie i tego i tego. Bo to .świetna mieszanka. ;)

 GDZIE IDZIESZ, GDY W KSIĄŻCE SĄ SMUTNE MOMENTY?
Do chłopaka, albo po chusteczki. I czekoladę. :D

 ILE ZAJMUJE CI PRZECZYTANIE JEDNEJ KSIĄŻKI?
Zależy od ilości stron. Jeśli do 200 stron do jeden dzień, jeśli jest większym grubaskiem 2-3 dni.

 ILE TRWA TWÓJ "KAC KSIĄŻKOWY"?
Jeśli książka jest naprawdę, naprawdę dobra to nawet do tygodnia. Ale dawno nie miałam kaca książkowego. ;c

 NAJMNIEJ LUBIANA KSIĄŻKA?
Nic mi nie przychodzi teraz do głowy.

 CO CIĘ ZACHĘCA DO POLUBIENIA POSTACI?
Jeśli jest wyrazista i nie jest pizdą życiową za przeproszeniem. Nienawidzę takich postaci. No i oczywiście musi mieć w sobie iskrę, która przyciąga.

 CO CIĘ ODRZUCA W POSTACI?
To co napisałam wyżej. Nielogiczne postępowanie, nudny i mdły charakter, brak własnej inicjatywy życiowej.

 CZEMU DOŁĄCZYŁAŚ DO BLOGOSFERY?
Uwielbiam czytać książki. I zapragnęłam się tym dzielić. I znalazłam takie miejsce właśnie tutaj. ;)

 STRASZNA KSIĄŻKA?
Ale pod względem treści czy przerażających wydarzeń w niej? Jeśli to drugie to "Skradzione Laleczki" i "Zaginione Laleczki".

 KIEDY OSTATNIO PŁAKAŁAŚ PRZY KSIĄŻCE?
Ojejku nie pamiętam. Chyba nie czytam w ostatnim czasie wzruszających książek.

 OSTATNIA KSIĄŻKA, KTÓREJ DAŁAŚ 10/10?
W listopadzie żadnej jeszcze. ;)

 ULUBIONY TYTUŁ?
Zbyt dużo, aby wymieniać.

 OSTATNIA PRZECZYTANA KSIĄŻKA?
"Klub niewiernych". Zapraszam do recenzji. ;)

 CO TERAZ CZYTASZ?
"Talon". Smoooooki. <3

 OSTATNI OBEJRZANY FILM NA PODSTAWIE KSIĄŻKI?
Brak.

 BOHATER KSIĄŻKOWY, Z KTÓRYM CHCIAŁABYŚ POGADAĆ?
Nie mam takiego.

 AUTOR, Z KTÓRYM CHCESZ POGADAĆ?
Z każdym, które książki mi się podobają. ;)

 ULUBIONE JEDZENIE DO CZYTANIA?
Żeeeelki, albo jakieś owoce. Ale najbardziej żelki. ;)

 KSIĄŻKOWY ŚWIAT, W KTÓRYM CHCIAŁABYŚ ŻYĆ?
Oczywiście, że świat z Harrego Pottera. ;)

 ŚWIAT KSIĄŻKOWY, W KTÓRYM NIE CHCESZ ŻYĆ?
Czasy, w którym są przedstawione książki z serii "Gra o Tron".

 KIEDY OSTATNIO POWĄCHAŁAŚ KSIĄŻKĘ?
Dzisiaj. :D

 DZIWNE SPOSOBY OBRAŻANIA UŻYTE W KSIĄŻCE?
Szlama - książki Harrego Pottera, określenie czarodzieja z rodziny nie magicznej.

 CZY TWORZYSZ JAKIEŚ WŁASNE TEKSTY?
Tak, ale póki co tylko do szuflady. ;)

 ULUBIONY MAGICZNY PRZEDMIOT?
Różdżka.

 TWOJE MIEJSCE W DROŻYNIE QUDDITCHA?
Napastnik. ;)

 NAZWIJ PIOSENKĘ, KTÓRĄ ŁĄCZYSZ Z JAKĄŚ KSIĄŻKĄ?
Nie mam.

 ULUBIONY PODRYW NA KSIĄŻKĘ?
"Często tu czytasz?" xDD 

 UŻYŁAŚ GO KIEDYŚ?
W życiu!!!

 ILE MASZ KSIĄŻEK?
7
 
   Zapraszam Was do dzielenia się Waszymi odpowiedziami w komentarzach. ;)
 
Pozdrawiam. ;***
 
P. 

&109 Premiery Książkowe Grudzień 2018.!

Dzień dobry! :)

   Jak tam po weekendzie kochane? Gotowe na kolejny tydzień wyzwań? Ja tak, więc zaczynamy ambitnie postem. ;) A dziś zapraszam Was na premiery książkowe na grudzień i oczywiście podzielę się z Wami dlaczego akurat czekam na te książki, a nie inne. A będą tylko trzy, więc na rozpoczęcie dnia krótki, ale treściwy post do porannej kawy, którą sobie właśnie robię. To co? Lecimy. :)

KATY REGNERY - Nigdy nie pozwolę ci odejść
DATA PREMIERY: 5 grudnia 2018 rok


OPIS KSIĄŻKI: Książka autorki bestsellerów New York Timesa, Katy Regnery, opowiadająca historię o żalu, zdradzie, porwaniu, przemocy, stracie, pasji oraz miłości.

W tej współczesnej wersji Jasia i Małgosi trzynastoletnie sieroty, Griselda i Holden, po trzech latach niewoli uciekają od porywacza i próbują przejść przez rzekę Shenandoah. Niestety, tylko jednemu z nich udaje się dotrzeć do bezpiecznego miejsca, a drugie zostaje w tyle. Dziesięć lat później chłopak Griseldy zabiera ją do podziemnego klubu, by obejrzeć nielegalne walki. Gdy Griselda nagle widzi na ringu Holdena, jej świat zostaje przewrócony do góry nogami.

Gorzki żal, narastająca przez lata złość oraz fizyczne i psychiczne blizny stają na ich drodze; są niebezpieczne niczym nurt rzeki Shenandoah. Nigdy nie pozwolę ci odejść to opowieść o strachu i nadziei, o porażce i przetrwaniu oraz o dwojgu ludziach – kiedyś głęboko zranionych – którzy dowiadują się, że miłość jest jedyną rzeczą, jaka może sprawić, że znów staną się sobą. 

"Sceny miłosne są namiętne i wyśmienicie intensywne. Z każdą stroną więź głównych bohaterów staje się mocniejsza i sprawia, że czytelnik wpada w sidła tej książki. "
RT Book Reviews

Dlaczego chcę przeczytać?

Książka idealna dla mnie. Uwielbiam powieści z porywaczem w tle, miłością. Boję sie tylko, że to będzie coś w stylu "Skradzionych laleczek", ale miejmy nadzieję, że nie.
L.A. FIORE - Bestia. Przebudzenie Lizzie Danton
DATA PREMIERY: 12 grudnia 2018 rok


OPIS KSIĄŻKI:
Nazywają go potworem.
Zimne jak lód bladoniebieskie oczy prześwietlają cię na wylot.
Jest bezwzględny.
Jest okaleczony.
Jest niebezpieczny.
Żyje w zamku godnym baśni, ale nie jest księciem.
Jest bestią.
Jest brutalem.
Jest zabójcą.
Przeznaczenie sprawi, że nasze światy zderzą się ze sobą.
Nazywają go potworem, ale jest moim ocaleniem. 

"Bestia to historia o walce ze swoimi demonami i pogoni za nadzieją, do której droga wiedzie przez miłość. To współczesny romans, utrzymany w klimacie mrocznej baśni, osadzony wśród majestatycznych krajobrazów Szkocji. Zakochałam się w bohaterach i żywo odmalowanej scenerii. "
Elena's Book Blog

"Bestia to lektura bezwzględnie pozbawiająca tchu. Od początku do samego końca L. A. niezwykle żywo ukazuje obrazy, co sprawia, że czytelnik rzeczywiście czuje, jakby był w starych zamkach, usadowionych na trawiastych stokach Szkocji. To majstersztyk – od pierwszej do ostatniej strony. "
Sophie, Bookalicious Babes

"Jedna z mojej listy najważniejszych książek 2017 roku! Ten świetnie napisany złowieszczy romans już od pierwszej strony przyprawił mnie o mocne bicie serca. Lizzie i Brochan są bohaterami, których muszę umieścić w gronie najcudowniej złożonych osobowości, więc natychmiast się w nich zakochałam!"
Shayna's Spicy Reads

"L. A. Fiore, pisząc Bestię, uplotła doskonały romans. Tak bardzo zakochałam się w Brochanie i Lizzie, że pragnęłam, aby książka nigdy się nie skończyła. "
Jessica Prince, autorka

"Ta książka była podróżą. Zaczynamy z krwawiącym sercem, a potem, z wolna, idziemy ku czemuś pięknemu. Każdy rozdział przynosi szeroki wachlarz emocji, ale tą, którą odczuwałam przez całą powieść, była nadzieja. "
Jessica, 20CC Reviews

"Powiem po prostu, że książka zwaliła mnie z nóg. Najlepszy z mrocznych romansów, jakie czytałam tego roku. Bohaterowie są doskonale niezwykli, a chemia między nimi to czyste płomienie. "
Flavia Lima

"L. A. Fiore ma talent do tworzenia postaci, które nie są "doskonałymi" bohaterami. Pokręcone, trochę skrzywdzone, żyjące wśród kościotrupów i duchów z przeszłości. Ale jazda, jakiej doświadczamy, śledząc zakochiwanie się tych ludzi... Cóż, lepszej nie znajdziecie. "
Laura, Booked All Night

"Autorka zrobiła naprawdę świetną robotę, odkrywając przed nami piękno Szkocji. Wszystko zostało opisane z tak obrazowymi szczegółami, że kiedy zamykałam oczy, ruszałam w mistyczną wędrówkę. Zdecydowanie polecam tę książkę. Będziecie chcieli, żeby ta podróż nigdy się nie skończyła. "
Kitty Kat's Crazy About Books

"Główni bohaterowie powieści są niesamowici. Uwielbiam Lizzie. Jest sprytna. Jest wojowniczką. Jest zadziorna. Ma ogromne serce i akceptuje wszystko, czego dowiaduje się o Brochanie – bez wahania czy stawiania warunków. Brochan to postać bardziej skomplikowana. Ma w sobie to coś: idealne połączenie seksapilu i mroku. "
Eve, Between the Bookends

DLACZEGO CHCĘ PRZECZYTAĆ?
Szczerze? Dla samej okładki. Nie wiem dlaczego, ale mega mi się podobają oczy bohatera na okładce ksiażki i to mnie chyba hipnotyzuje, aby ją przeczytać. 

HEIDI McLAUGHLIN - Forever my girl


OPIS KSIĄŻKI: Nie wyobrażałem sobie, że zostanę gwiazdą rocka. Planowałem w college'u grać w futbol, następnie dostać się do drużyny należącej do ligi zawodowej i poślubić ukochaną z liceum, z którą wiódłbym długie i szczęśliwe życie. Wieścią o wyjeździe złamałem serce nie tylko jej, ale i sobie. Byłem młody. Podjąłem tę decyzję, mając na względzie swoje dobro, lecz nie nasze. Mimo że oddałem duszę muzyce, nigdy nie zapomniałem o jej zapachu czy uśmiechu. Po dekadzie wracam pełen nadziei, że uda mi się to wszystko wyprostować. Wciąż pragnę, by była moja na zawsze. 

DLACZEGO CHCĘ PRZECZYTAĆ?
Miłość, miłość i jeszcze raz miłość. A jeśli jesteście ze mną tu od jakiegoś czasu, to wiecie, że uwielbiam takie książki. Dla niektórych mdłe i schematowe, a dla mnie piękne i wprowadzające w świat bohaterów z przeżyciami.  

   i to tyle dzisiaj ode mnie, mało, ale nic mnie jakoś tak bardziej nie zaciekawiło w grudniu z premier. A Wy na coś czekacie? Napiszcie w komentarzu. ;)

Pozdrawiam. ;**

P.

21 listopada 2018

&108 Moje Życie Tytułami Książek - BOOK TAG.!

Hejo. ;)

   Jak Wam mijają te zimne i wietrzne dni listopada? Mi w pracy i w domu. Dopiero w weekendy sobie odpoczywam i wychodzę gdzieś z partnerem i przyjaciółmi. Niestety odkąd mieszkamy sami to jeszcze się przyzwyczajamy do obowiązków domowych i, że wszystko jest na Naszych głowach. A zaraz miną dwa miesiące. Ale damy radę. Na pewno. ;) Dzisiaj zapraszam Was na post z tych luźniejszych, czyli TAG. Mam nadzieję, że Wam się spodoba, albo natchnie, aby odpowiedzieć na pytania i napisać o tym na sowim blogu, albo w komentarzach. Co będzie równie miłe. ;) Od razu napiszę, ze moja wirtualna biblioteczka na LubimyCzytać.pl troszkę sie zmieniła, więc większość podanych tytułów książek w tym TAG-u to pozycje, których jeszcze nie czytałam. Ale szybko to nadrobię. Zaczynamy!

1. TYTUŁ, KTÓRY OGÓLNIE OPISUJE CAŁE TWOJE ŻYCIE?

Krzysztof Piotr Łabenda "Blizny"
 Dlaczego akurat taki tytuł? Bo tak postrzegam swoje życie. Pełne blizn po problemach, rozstaniach trudnych wyborach. Większość już jest zasklepionych i zagojonych, ale wystarczy jedno słowo, jedna sytuacja a na nowo się otwierają i palą żywym ogniem. Ale to oczywiście nie znaczy, że moje życie jest smutne i bezbarwne. O nie! Ale ten tytuł jednak idealnie do niego pasuje.

2. TYTUŁ, KTÓRY OPISUJE TWÓJ PERFEKCYJNY WEEKEND.

Izabela M. Krasińska "W obłokach marzeń"
Odkąd pracuje i mam cały dom na swojej głowie to naprawdę marzy mi się taki weekend bez problemów, bez prania, gotowania, sprzątania. Tylko dla mnie. Abym mogła sobie poleżeć do południa, nie myśleć o niczym i tylko bujać w obłokach. Ale póki co nie stać mnie na ludzi, którzy to wszystko zrobią za mnie, więc trzeba sobie jakoś radzić hehe. ;)
 
3. PRZYGODA, NA KTÓRĄ CHCIAŁABYŚ SIĘ WYBRAĆ.

Małgorzata Winkler-Pogoda "Tamtego lata w Bułgarii"
Nie wiem dlaczego, ale zawsze mnie ciągnęło i ciągnie do kraju typu Bułgaria. Gdzie jest kolorowo, pięknie i przede wszystkim ciepło hehe. Mam dość tych wiatrów, zimna i minusowych temperatur. A niestety to dopiero początek....

4. NAZWIJ SWOJE DZIECI IMIONAMI Z TYTUŁÓW KSIĄŻEK.

Nie mam takich książek. Od zawsze chciałam córeczkę nazwać Amelia, a mój partner syna Gabriel. I tak już zostanie.

5. TWOJA IDEALNA PRACA.

 Mam już taką pracę. Jako sprzedawca internetowy. Mam super szefa, cudownych współpracowników i aż z uśmiechem się chodzi do tej pracy, ale gdybym miała nazwać idealna pracę tytułem książki... Ewa Bauer "W nadziei na lepsze jutro". Bo jest dobrze, ale mogłoby być lepiej, prawda? ;)

6. MIEJSCE, KTÓRE CHCIAŁABYŚ ODWIEDZIĆ.

Wiele takich jest. Japonia, Chiny, Korea, Australia, Hiszpania. I w tym momencie nie przychodzi mi żaden tytuł w tej tematyce do głowy z książek.

7. TYTUŁ, KTÓRY OPISUJE TWOJE ŻYCIE MIŁOSNE.

Klaudia Kopiasz "Zapach szczęścia" i nic więcej. To opisuje w 100% związek z moim obecnym partnerem. Jestem szczęśliwa, on też i tego się trzymamy.

8. PYTANIE, KTÓRE SOBIE ZADAJESZ.

Wiele jest takich pytań. Czasami aż za dużo. Pomimo, że uwielbiam swoją pracę, spełniam się w niej to zawsze rano z budzikiem nasuwa się pytanie "Dlaczego jeszcze nie jestem bogata?" Haha. :D A z książek nie ma takiej.

9. NAZWA TWOJEGO KRÓLESTWA.

Magdalena Kołosowska "Tęcza nad jeziorem". Nic dodać nic ująć.

10. NAZWA TWOJEGO ZESPOŁU MUZYCZNEGO.

Nigdy nie chciałam być w zespole muzycznym, więc to pytanie zostawiam bez odpowiedzi.

11. TWÓJ AKTUALNY NASTRÓJ.

Hmm... Jestem aktualnie w pracy, więc może Ewa Zdunek "Lekarstwo na żal". Dziś coś nie mam humoru, wszystko mnie drażni i denerwuje, a praca to najlepsze lekarstwo na tego typu kobiece humorki.

12. TWOJA NAJLEPSZA PRZYJACIÓŁKA OPISANA TYTUŁEM.

Nie mam najlepszej przyjaciółki, ale mam najlepszego przyjaciela, z którym właśnie pracuje w swojej firmie. I jego opisuje zdecydowanie Agata Rybka "31 korytarzy". A dlatego, że jest nieprzewidywalny i ja to w nim uwielbiam. Dlaczego? Bo nigdy nie wiadomo jaki będzie miał humor, pomysł, plany na dzień pracy. Bo przede wszystkim to on mi mówi co mam robić w pracy i za co zabrać się w pierwszej kolejności. Dlatego z nim jest tak wiele wariantów jak w tytule tej książki korytarzy. ;)
Taki mały fakt z mojego życia: mój partner życiowy ma na imię Marcin i mój przyjaciel również. Chyba mam szczęście do tych Marcinów. ;D

13. TWÓJ ULUBIONY KOLOR.

Czerwień. Uwielbiam. Czy to w ubraniach, pomadce na ustach czy w wystroju domu. Czerwień mnie napędza pozytywną energię i pozwala mi zebrać energię. A co do tytułu książki to nie mam takiej. Albo nie mogę sobie przypomnieć.

14. JAK DO TEJ PORY POSTRZEGASZ 2018 ROK?

Tak sobie szczerze. Mogłam zmienić wiele rzeczy, mieć na nie wpływ, a po prostu je olałam. Wiele mogłam zmienić. Wiele zyskać. Dlatego idealnie tu pasuje ksiażka Ewy Bauer "Ucieczka przed życiem".

15. PLANY NA ZIMĘ.

Blogmas. Reaktywacja bloga. Nie zawieszanie go non stop tak jak było to do tej pory. I duuuużo czytania. A tytułu nie mam.

16. CEL NA 2019 ROK.

A to moja słodka tajemnica. ;) O której dowiecie się właśnie najprawdopodobniej z początkiem 2019 roku. ;)

Robiłyście ten TAG u siebie? A może planujecie? Jak Wy byście odpowiedziały na tych 16 pytań? Czekam na Wasze komentarze i dyskusje w nich. ;)

Duzo ciepłych buziaków w te chłodne dni. ;***

P.
 

19 listopada 2018

&107 Daniel Koziarski, Agnieszka Lingas-Łoniewska "Klub Niewiernych" - RECENZJA.!

Hejko.! :)

   Dawno mnie tu nie było, ale wracam. Z nową siłą i nowymi pomysłami. Ale o tym kiedy indziej. Dzisiaj zapraszam Was na nową recenzję! :)
 

Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska, Daniel Koziarski


Tytuł: Klub niewiernych


Wydawnictwo: NOVAE RES


Data wydania: 10 października 2018 rok


Ilość stron: 528


Gatunek: Thriller


Forma książki: Ebook


Opis książki!

Klub Niewiernych to miejsce w sieci, gdzie spotykają się spragnieni niezobowiązującego seksu. Ale seks bez konsekwencji może mieć... śmiertelne konsekwencje. Przekona się o tym kilka spragnionych mocnych wrażeń kobiet, które postanowią zaryzykować i spotkać się z pewnym przystojniakiem spotkanym na czacie.

Piotr, wzięty lekarz, nieustannie zdradza swoją piękną i inteligentną, ale coraz bardziej sfrustrowaną żonę. Tymczasem w życiu Justyny pojawia się ktoś, kto wydaje się ją rozumieć. Czy młoda kobieta podda się tej fascynacji? Jaką cenę zapłacą małżonkowie za dokonane przez siebie wybory?

Druga powieść pisarskiego duetu Lingas-Łoniewska – Koziarski to pełen fascynujących postaci, zwrotów akcji i erotyki, do końca trzymający w napięciu thriller psychologiczny. 


Moja opinia!

   Tytuł książki to nazwa czatu randkowego. Spotykają się na nim osoby samotne, spragnione seksu, ale też żonaci mężczyźni, czy zamężne kobiety, którym po prostu znudził się seks z partnerem życiowym. Czat ten jest przesycony seksem, wulgaryzmem, ale też kłamstwem. Bo kto w dzisiejszych czasach nie kłamie na czatach randkowych, gdy jest się anonimowym? Na temat swojego wyglądu, pracy czy samego życia? Idealna książka opisująca realia XXI wieku w kwestii randkowania.
   W książce poznajemy historię młodego małżeństwa. On, Piotr, młody lekarz zdradzający swą żonę właśnie w Klubie Niewiernych. Ona, Justyna, młoda, piękna i inteligentna kobieta pracująca w korporacji. Nic nie podejrzewa, że jej mąż zdradza ją na prawo i lewo z kobietami poznanymi przez internet. Z drugiej strony Justyna poznaje w pracy Dawida, przystojnego i miłego współpracownika, który poświęca jej uwagę i rozumie bardziej niż jej własny mąż.
   W książce przetaczają się również inne postacie, które łączą powieść w całość. Urszula - matka Piotra, wtrącająca się w jego małżeństwo z Justyną, Beata - siostra mężczyzny i stara panna, kochanki Piotra poznane przez niego na czasie i inni. Jest również ON. Tajemniczy mężczyzna, który wymierza sprawiedliwość niewiernym kobietą poznanym na czasie Klub Niewiernych.
   Książka jest naprawdę dobrze napisana i idealna na jesienne wieczory. Mamy romans i psychopatę w tle. Powieść jest również podzielona na rozdziały pisane z perspektywy każdego bohatera, co ja na przykład bardzo lubię, bo pozwala mi to zagłębić się w przeżycia różnych osób w tej samej sytuacji. Szczerze przyznam, że po dwóch czy trzech rozdziałach z perspektywy mordercy psychopaty już wiedziałam kim on jest, więc tu daje mały minusik za przewidywalność.
   Uwielbiam książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej i można tu było wyczuć tajemniczość w stylu autorki. Nie znam twórczości Daniela Koziarskiego, ale mam nadzieję, że to nadrobię.
   Polecam wszystkim, którzy lubią tego typu książki z zabójstwem w tle.

Ocena: 8/10

Data przeczytania: 19 listopada 2018 rok

Czytaliście? Macie zamiar? Podzielcie się odczuciami w komentarzach. ;)

19 sierpnia 2018

&106 James Patterson "Pamiętnik pisany miłością" - RECENZJA.!

Hejka. ;)

   I zaczął się ostatni miesiąc wakacji dla niektórych. Jak się z tym czujecie i z powrotem do szkoły lub do pracy po urlopie? Ja w końcu mam wolne w wakacje i odpoczywam. Oraz oczywiście nadrabiam zaległości czytelnicze. ;) Zapraszam Was na recenzję książki, którą już kiedyś czytałam, ale chciałam sobie ją odnowić i napisać dla Was tekst.

Autor: James Patterson

Tłumaczenie: Bożena Krzyżanowska

Tytuł: Pamiętnik pisany miłością

Oryginalny tytuł: Suzanne's Diary for Nicholas

Wydawnictwo: Libros

Ilość stron: 208

Gatunek: Literatura piękna

Opis książki: Niełatwo jest kobiecie spotkać idealnego mężczyznę. Kate Wilkinson się udało, ale cóż z tego skoro pewnego dnia ukochany Matt odchodzi bez wyjaśnienia, zostawiając jej tylko pamiętnik... Okazuje się, że ten dziennik pisała młoda matka, Suzanne Bedford, z myślą o swoim maleńkim synku. Kobieta we wzruszający sposób opowiada o własnym życiu, o początkach znajomości z ojcem dziecka i radościach związanych z macierzyństwem. Podczas czytania tych chwytających za serce wyznań Katie nagle uświadamia sobie, że utracony przez nią ukochany to mąż i ojciec z pamiętnika. Podczas dalszej lektury, przerażona i pełna nadziei, próbuje zrozumieć, co właściwie zaszło. Zastanawia się również, czy jej miłość ma szanse na przetrwanie...

Moja recenzja!
   W książce poznajemy dwie kobiety. Kate Wilkinson i Suzanne Bedford. Różnią się od siebie wszystkim, ale łączy je jeden mężczyzna. Matt. Katie poznaje Matta w pracy i zakochuje się bez opamiętania. Zresztą ze wzajemnością. Ale pewnego dnia Matt po prostu znika i zostawia po sobie tylko pamiętnik niejakiej Suzanne do Nicolasa. Katie bardzo się boi co jest zawarte w dzienniku, ale decyduje się go przeczytać. Nawet nie wie jak bardzo ta lektura zmieni jej życie i zdanie o mężczyźnie, w którym się zakochała.

   Kiedyś już czytałam tą książkę, ale nie podzieliłam się opinią o niej z Wami. Nie wiem sama dlaczego. Ostatnio znów wpadła mi w ręce, więc zdecydowałam się tym razem nadrobić recenzję ;)
Katie jest młodą, pracującą kobietą i do tego szczęśliwie zakochana. Niestety do czasu. jej ukochany Matt znika i nie informuje jej dlaczego i dokąd. Za to zostawia jej wskazówkę w formie dziennika Suzanne. Okazuje się, że jest to dziennik jego żony do ich synka. Katie jest wstrząśnięta i nie raz musi odpocząć od lektury i wiele rzeczy sobie przemyśleć. Przede wszystkim kim tak naprawdę jest człowiek, w którym się zakochała.

   Czytając tą książkę zastanawiałam się jakbym poczuła się na miejscu Katie. Zostawiona przez ukochanego przy dzienniku jego żony do jego syna. Nie wiem czy dałabym radę tak jak ona przeczytać go do końca. W końcu jest żony mężczyzny, którego kochała i myślała, że jest tą jedną jedyną. Książka naprawdę otwiera oczy chyba każdej kobiecie i matce. I naprawdę warto o nią sięgnąć, ponieważ jest to lekko ponad 200 stron tyko plus forma dziennika również ułatwia czytanie.

Czytałyście? Macie zamiar? Czy nie lubicie narracji w formie dziennika? Czekam na komentarze. ;)
 


Data przeczytania: 26 lipca 2018 rok



Ocena książki: 8/10

Buziaki. ;**

P.

&233 "Miłość z widokiem na Śnieżkę" Praca Zbiorowa - RECENZJA.!

 Hejo.! :) AUTOR: Praca Zbiorowa TYTUŁ: "Miłość z widokiem na Śnieżkę" TŁUMACZENIE: - GATUNEK: Literatura obyczajowa/Romans WYDAWN...