&145 Penelope Bloon "Jej Wiśienki" - RECENZJA.!

Hej kochane.! ;)

   Jak Wam mija wrzesień? Wróciłyście do szkoły, czy ruszacie od października na studia? Ja zaczynam Szkołę Policealną od 20 września na kierunku technik BHP. Bedę się uczyć weekendowo tylko, więc zero problemu z pracą. ;) Mam nadzieję, ze pogodzę szkołę, pacę, dom i bloga. Trzymajcie kciuki. A dziś, w ten lekko jesienny już dzień zapraszam Was na recenzję rozgrzewającej lektury. ;)

Autor: Penelope Bloom

Tłumaczenie: Emilia Skowrońska

Tytuł: Jej Wisienki

Oryginalny tytuł: Her Cherry

Seria: Objects Of Attraction (Tom 2)

Wydawnictwo: ALBATROS

Ilość stron: 256

Gatunek: Literatura obyczajowa, Romans

Opis książki!

Jak poznałem Hailey? Cóż, dżentelmen nigdy się nie przechwala…Na szczęście ja nie jestem dżentelmenem. Najpierw zapłaciłem za jej wisienki, a potem skradłem jej bukiecik. A jeszcze później? Zostawiłem swoją wizytówkę i wyszedłem.

Jak poznałam Williama? Wszedł do mojej piekarni, kupił placek z wiśniami, ukradł wazon pełen kwiatów – wciąż nie mam pojęcia, po co mu one były – i zostawił wizytówkę. Nie uratował mojego podupadającego interesu, nie sprawił, że mój walnięty były chłopak się odczepił, ale bardzo chciałam, żeby rozwiązał mój inny problem… …dwudziestopięcioletniego dziewictwa. Dlatego wiedziałam, że wykorzystam tę wizytówkę. I wiedziałam, że jestem w tarapatach, kiedy usłyszałam w telefonie ten jego seksowny, głęboki głos: „Wciąż pragnę twojej wisienki. Jest szansa na dostawę do domu? 

Moja recenzja!

   Hailey prowadzi swoją piekarnię i cały czas udoskonala ciasta, które w niej serwuje. Ale po za tym jest w dołku finansowym i nie wie jak utrzyma swoje mieszkanie jak i piekarnię. A do tego jeszcze jest dziewicą i jej przyjaciel jak i siostra nie pozwalają jej o tym zapomnieć.

   William jest biznesmenem i bratem bliźniakiem Bruce, o którym mogliśmy przeczytać w pierwszym tomie. Mężczyzna trafia do piekarni Hailey, zostawia jej swój numer i przezywa "Wisienką". Ma też już plan co do jej "wisienek". ;)

   Książka pełna humoru i wzajemnego dogryzania sobie przez głównych bohaterów. Uśmiejecie się! Dlatego polecam ten tom jak i poprzedni. ;)

Pierwsze zdanie książki: Moja babcia zawsze mawiała, że pieczenie przepędza wszelkie smutki.

Ocena książki: 10/10

ZA MOZLIWOŚĆ PRZECZYTANIA KSIĄŻKI SERDECZNIE DZIĘKUJĘ WYDAWNICTWU ALBATROS!!!
(Ten fakt nie miał wpływu na moją opinię!!!)

Jego Banan | Jej Wisienki | Jego Babeczka | Jego Przesyłka

Czytałyście? Zamierzacie? Znacie w ogóle tą serię? 

Czekam na Wasze komentarze. ;)

Buziaki. ;**

P.