Tak jak pisałam post wcześniej, wracam. I bez większego obijania już Was zostawiam z nową (starą) recenzją, bo czasu trochę minęło odkąd ją pisałam. Miłego czytania.!
Autor: Leopoldo Gout
Tłumaczenie: Robert Waliś
Tytuł: Geniusz. Rewolucja
Oryginalny tytuł: Genius #3: The Revolution
Seria: Geniusz (Tom 3)
Wydawnictwo: ALBATROS
Ilość stron: 272
Gatunek: Literatura młodzieżowa
Opis książki.!
Troje przyjaciół. Jeden cel: uratować świat.
Decydujący pojedynek doba ze złem. Ostatnia runda.
Troje geniuszy. Blogerka z Chin, inżynier samouk z Nigerii, programista z Meksyku. Każdy ma inny talent. Wszyscy mają wspólny cel. Jaki? Zatrzymać zło. Uratować świat.
Misja 1: rozbić gang cyberterrorystów
Misja 2: uwolnić niesłusznie aresztowanego ojca
Misja 3: przygotować się na decydujące starcie z geniuszem zła
Tunde: Czternastoletni geniusz inżynier samouk z Nigerii. Uwolnił swoją wioskę z rąk bezwzględnego wojskowego. Okazuje się, że czeka go znacznie trudniejsze zadanie.
Likaon: Tajemnicza szesnastoletnia blogerka-aktywistka z Chin. Musi stawić czoła groźnym cyberterrorystom i wydostać ojca z więzienia.
Rex: Genialny szesnastoletni programista i haker. Będzie walczył z geniuszem zła, który ma demoniczny plan... Cy Rexowi, z pomocą przyjaciół i brata, uda się go pokonać?
Moja recenzja.!
Trzeci i ostatni tom o trójce wyjątkowych dzieciaków, które dzięki swoim talentom, próbują uratować świat. Starają się oczyścić siebie z postawionych zarzutów i pokonać tego, który naprawdę za tym stoi i próbuje ich wrobić.
Mamy super bohaterów, ciekawą historię i piękne ilustracje, które to wszystko uzupełniają. Nie chcę za dużo pisać, aby Wam nie spojlerować poprzednich dwóch tomów. Nasi bohaterowie, Tunde, Rex i Likaon, dalej walczą z cyberterrorystami, którzy życia im nie ułatwiają. Likaon chce zrobić wszystko, aby pomóc swojemu ojcu, a cała trójka musi pokonać złego geniusza, którego poczynania mogą zniszczyć cały świat internetu.
Polecam całą serię, nawet jeżeli ktoś nie jest fanem młodzieżówek tak jak ja. Ponieważ dla mnie czas z tą serią był fajną odskocznią od rzeczywistości. ;)
Pierwsze zdanie w książce: Trzy godziny po tym jak wylądowaliśmy w Pekinie, zlokalizowałam swojego ojca.
Ocena książki: 7/10.!
Geniusz. Gra |Geniusz. Przekręt | Geniusz. Rewolucja
Czytaliście? Macie zamiar? Dajcie znać w komentarzach.!
Buziaki. ;***
P.
Bardzo podoba mi się okładka tego tomu. Wpada w oko. Poza tym uwielbiam zielony kolor. :)
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości jeszcze ma elementy, które się błyszczą, więc w ogóle jest na co popatrzeć. ^^
UsuńPozdrawiam. ;**
P.
Nie słyszałam o tej serii wcześniej :)
OdpowiedzUsuńWięc mam nadzieję, że się z nią zapoznasz. ^^
UsuńPozdrawiam. ;**
P.
Bardzo podoba mi się okładka tego tomu. Wpada w oko. Poza tym uwielbiam zielony kolor. :)
OdpowiedzUsuń